Stok fajny do nauki idealny ale niestety trzeba uwazac na zlodzieji!!! zonie porwali natry i to tuz przed wypozyczalnia oddalila sie raptem na kilka metrow i po nartach. W Czechach, Niemczech czy Karpaczu zostawialismy sprzet i nic nie zginelo. Monitoring do niczego! po zgloszeniu zaproponowano nam odczekac bo moze ktos przez pomylke wziol, czekalismy do wieczora niestety nic. Nastepna propozycja by czekac dalej bo moze ktos z osrodka je zatrzymal i odda nastepnego dnia. Nastepnie wlasciciel osrodka oswiadczyl ze przegladal monitoring i nic tam niema. Zaproponowal cene 100 zl za narty, wiec zaplacilismy. Troche dziwna sytuacja bo takie narty kosztuja o wiele wiecej, wydaje mi sie ze to taki sposob na dorobienie do interesu ale nikogo za reke nie zlapalismy. Teraz mamy nauczke ze natychmiast trzeba wzywac policje.  Takim sposobem straca wielu klientow.

jesteście w czarnej dupie czyli wiadomości o stoku nieaktualne /z 2015/ kamerki nie istnieja i jak Was wspomagać finansowo jeśli nawet tak prostych info nie umicie umiescić na stronie zastanówcie się i obyście obudzili się jak najszybciej jeszcze w tym sezonie